W poprzednim poście poruszyłam kwestie barwników dodawanych do żywności. Jest to temat ważny, ponieważ tylko mając wiedzę możemy świadomie podejmować decyzje zakupowe. Zdaję sobie sprawę, że tematyka związana z dodatkami stosowanymi w przemyśle spożywczym nie dla każdego jest prosta, a mnogość zabiegów jakie producenci stosują by skusić nas na zakup ich produktów może rzeczywiście onieśmielać.
Powszechnie stosowana lista składników E może zniechęcać do czytania podanych na opakowaniach składów. Gdy podana jest nazwa danego związku znacznie łatwiej nam go zidentyfikować i podjąć decyzję czy włożyć produkt do koszyka. Sytuacja komplikuje się, gdy w składzie widzimy łańcuszek kodów E... przecież mało kto, o ile ktokolwiek, zna listę składników E na pamięć. Mam wrażenie, że to właśnie przez tą tajemniczą listę E, wiele osób nie czyta składów produktów, zakładając że i tak niewiele z tego zrozumie. Nie warto się jednak tak łatwo poddawać!
Omówię krótko poszczególne barwniki, których stosowanie w Polsce nie jest zabronione. Sami zobaczycie, że sprawa nie jest tak bardzo skomplikowana jak może wydawać się na początku, a odpowiednie posegregowanie wiedzy z pewnością Wam to ułatwi!
Przejdźmy do konkretów:
Lista barwników naturalnych
E100 - Kurkumina – Jest dodawana do wszelkiego rodzaju
produktów np. słodyczy, nabiału, ryb, sosów. Jest to główny składnik znanej
przyprawy kurkumy. Kurkumina to substancja wpływająca niezwykle korzystnie na
nasze zdrowie. Jest silnym przeciwutleniaczem, wykazuje właściwości
antynowotworowe, pomaga likwidować stany zapalne organizmu, a nawet obniżać
poziom cholesterolu. Posiada kolor intensywnie żółty.
E101 - Ryboflawina – to po prostu niezbędna w naszej
codziennej diecie witamina B2. Posiada kolor żółty, delikatnie pomarańczowy.
E120 - Koszenila, kwas karminowy, karminy – to dość modny
ostatnio barwnik, ciekawe czy ma to związek z modą na spożywanie różnego
rodzaju robactwa. Tak, koszenila to barwnik pozyskiwany z mszyc żerujących na
kaktusach w Środkowej oraz Północnej Ameryce. Jeśli kogoś nie zniechęca fakt
pochodzenia barwnika, można zaliczyć go do bezpiecznych. W sporadycznych przypadkach
reakcje alergiczne mogą wywoływać pozostałości białka owadów. Uwaga, produkty
barwione koszenilą nie powinny być spożywane przez wegetarianów i wegan.
Koszenila jest często dodawana do nabiału np. jogurtów oraz kosmetyków.
E140 - Chlorofile - oczywiście zupełnie nieszkodliwy zielony
barwnik, występujący we wszystkich roślinach oraz glonach. Na skalę przemysłową
uzyskiwany z traw, pokrzywy i lucerny.
E141 - Miedziowe kompleksy chlorofili - generalnie
bezpieczny produkt pochodzenia naturalnego. Miedź zawarta w tym barwniku
uwalnia się podczas podgrzewania, ale jej stężenie nie przekracza
dopuszczalnych wartości.
E150a- Karmel - barwnik powstający w wyniku termicznej
obróbki cukru, szkodliwy jeżeli zjadamy go w ilościach hurtowych ( jest to po
prostu cukier), ale uwaga na często spotykane w przemyśle odmiany karmelu :
E150b - karmel siarczynowy (cukier karmelizowany z dodatkiem siarki - może
obciążać wątrobę i powodować nadpobudliwość) E150c - karmel amoniakalny
(karmelizacja cukru przebiega z dodatkiem użycia amoniaku - podrażnia żołądek
oraz obciąża wątrobę) E150d -karmel amoniakalno-siarczynowy (połączenie
amoniaku oraz siarki przy procesie wytwarzania karmelu nie może przynieść nic
dobrego. To najtańsza odmiana karmelu, poza podrażnieniem żołądka i wątroby,
może wywoływać również biegunkę oraz ogranicza wchłanianie się witaminy B6).
E153 - węgiel -pierwiastek wytwarzany przez spalenie części
roślin, oczywiście zupełnie nie szkodliwy.
E160a – karotenoidy – prowitaminy witaminy A, naturalny
barwnik żółto-pomarańczowy, na skalę przemysłową pozyskiwany z marchwi.
Oczywiście zupełnie bezpieczny dla nas barwnik.
E160b – annato – popularny barwnik stosowany jako dodatek do
masła, margaryn, olejów, żółtego sera. Pozyskiwany z nasion drzewa Arnoty
właściwej (Ameryka Południowa i Środkowa). Generalnie jest to barwnik bezpieczny, ale uważać powinni alergicy oraz osoby cierpiące na egzemę. Może wywoływać lub
nasilać objawy choroby.
E160c – Ekstrakt z papryki – naturalny żółty barwnik
pozyskiwany z roślin, stosowany głównie przy produkcji słodyczy.
E160d – Likopen – jeden z najzdrowszych dodatków do żywności.
Występuje w wielu czerwonych owocach i warzywach. Posiada właściwości
przeciwzapalne i antyutleniające. Związek ten obniża ryzyko zachorowania na
raka piersi oraz raka prostaty. Na skalę przemysłową pozyskiwany jest z
pomidorów. Może, a nawet powinien być przez nas stosowany w ilościach hurtowych :)
E160e – Beta-apo-8’-karotenal – jeden z karotenoidów,
ciemnoczerwony barwnik, pozyskiwany bezpośrednio z roślin lub z karotenu.
E161a – Flawoksantyna – naturalny żółty barwnik, pozyskiwany
z roślin np. z jaskrów. Głównie stosowany w cukiernictwie.
E161b – Luteina - żółty, pozyskiwany z traw barwnik, dość
rzadko stosowany w przemyśle, najczęściej w produkcji zup oraz napojów
alkoholowych. To właśnie dzięki luteinie liście jesienią nabierają żółtej barwy.
E161c – Kryptoksantyna – żółty, otrzymywany z roślin
(miechunka) barwnik, stosowany wyłącznie przy produkcji słodyczy.
E161d – Rubiksantyna – o barwie pomarańczowej, pozyskiwany z
roślin z rodziny różowatych. Obecnie jest rzadko stosowany.
E161e- Wioloksantyna – naturalny, pozyskiwany z fiołków
żółty barwnik, rzadko stosowany w przemyśle.
E161f – Rodoksantyna - żółty, otrzymywany z roślin barwnik. Również rzadko stosowany.
E161g- Kantaksantyna – naturalny, aczkolwiek pozyskiwany z
grzybów lub… piór flamingów barwnik. Stosowany do barwienia paluszków rybnych, marynat
oraz konserw. Kantaksantyna jest stosowana również jak środek przyspieszający
opalanie. W tym wypadku należy uważać, ponieważ jej nadmiar może powodować tzw.
kurzą ślepotę czyli problemy z widzeniem po zmroku.
E161h – Zeaksantyna – żółty barwnik, pochodna luteiny
pozyskiwana z kukurydzy, jagód goji lub papryki. Regularne spożywanie Zeaksantyny pomaga zapobiec zwyrodnieniu się plamki żółtej w oku.
E162 – Betanina (ekstrakt z buraka, czerwień buraczana) –
czerwono-fioletowy barwnik, oczywiście pochodzenia naturalnego(pozyskiwany z
buraków), zupełnie bezpieczny dla ludzkiego organizmu. Barwnik ten jest nie
jest przez nas przyswajany, a więc jest wydalany z moczem. Szeroko stosowany w
przemyśle do barwienia np. jogurtów, galaretek, napojów.
E163 – Antocyjany – w zależności od pH przyjmują barwę
czerwoną lub fioletową. Powszechnie występują w owocach i warzywach i należą do
jednych z bardziej pożądanych w nich związkach. Są silnymi przeciwutleniaczami.
Szeroko stosowane w przemyśle głównie do produkcji napojów, słodyczy, nabiału oraz
tabletek.
E170 – Węglan wapnia – naturalny, biały, stosowany do
wybielenia niektórych produktów – np. pieczywa, lodów, warzyw konserwowych.
Spożywany w nadmiarze może powodować zaparcia.
E171 – Tlenek tytanu -
tzw. biel tytanowa czyli nieorganiczna sól tytanu, znajduje szerokie
zastosowanie w przemyśle począwszy od żywności, poprzez kosmetyki, a skończywszy
na porcelanie. Jest czynnikiem wybielającym w pastach do zębów.
E172 – Tlenki żelaza – barwa od żółtej po brązową. Są rzadko
stosowane przy produkcji żywności, a dodatkowo należy pamiętać, iż żelazo w tej
formie nie jest przez ludzki organizm przyswajane.
E173- Aluminium, Glin – srebrzysty barwnik, którego spożycie
powinniśmy wyeliminować. Udowodnione zostało, iż spożycie glinu jest jednym z
czynników przyczyniających się do rozwoju choroby Alzheimera. Wykorzystywany do
powlekania powierzchni produktów np. srebrnych perełek do dekoracji ciast.
E174 – Srebro – oczywiście kolor srebrno-szary. Używany do
powlekania powierzchni produktów ale ze względu na cenę jest rzadko stosowany.
E175 – Złoto – zdecydowanie najdroższy barwnik, więc jak
można się spodziewać, bardzo rzadko używany.
Stosowany głównie w postaci złotych płatków np. w wódce Goldwasser.
Złoto jest pierwiastkiem dla nas obojętnym, jego spożycie w żaden sposób nie
wpływa na ludzki organizm i jest w nie zmienionej formie wydalane.
E181 – Taniny – naturalne związki o barwie biało-żółtej,występujące
w herbacie, winie lub piwie. Na skalę przemysłową uzyskiwane są z żołędzi lub w
sposób syntetyczny. Zmieniają smak oraz zapach produktów.
Lista barwników syntetycznych
E102 - Tartrazyna – Cytrynowy barwnik azowy, jest to
popularny i tani barwnik, dlatego można go spotkać w wielu produktach np. w
niskiej jakości napojach gazowanych. Barwi produkty na kolor żółty. U osób
cierpiących na astmę oraz z nietolerancją na salicylany ( np. aspiryna) może
wywołać reakcje alergiczne, bezsenność, nadpobudliwość. Ze względu na
właściwości pobudzające należy wyeliminować go z diety dzieci z syndromem ADHD.
E104 – Żółcień chinolinowa – ma właściwości bardzo podobne
do tartrazyny. Barwa żółta, delikatnie zielona. W Stanach Zjednoczonych oraz
Japonii jest środkiem zakazanym w produkcji żywności. Często może wywoływać
reakcje alergiczne, wysypki, astmę lub nadpobudliwość. Osoby uczulone na
salicylany powinny wyeliminować ten barwnik z diety. Jest to dodatek bardzo
popularny stosowany w całym szeregu produktów codziennego użytku np. w lodach,
cukierkach, napojach gazowanych, a nawet lekach np. w Rutinoscorbinie.
E107 – Żółty barwnik. Jest to barwnik należący do grupy
syntetycznych barwników azowych, a więc takich które mogą przyczyniać się do
rozwoju alergii, astmy lub nadpobudliwości. Prawdopodobnie w przyszłości jego
stosowanie zostanie zakazane. Dodawany np. do majonezu.
E110 – Żółcień pomarańczowa- żółty barwnik azowy, tak jak
poprzednika jego spożycie powinno być mocno ograniczone w diecie alergików oraz
osób z astmą. W połączeniu z benzoesanem może wywoływać u dzieci
nadpobudliwość. Zakazana z Skandynawii.
E122 – Azorubina – barwnik czerwony z grupy azowych. Tak jak
jego poprzednicy, może wywoływać alergię i nadpobudliwość u dzieci. Powszechnie
stosowanych w barwieniu żywności.
E123 – Amarant – czerwony barwnik z grupy azowych. Wykazuje
właściwości alergizujące, zwłaszcza w przypadku osób uczulonych na salicylany.
Dodatkowo w przypadku badań na szczurach wykazano zależność pomiędzy rozwojem
guza a spożyciem amarantu. W przypadku człowieka zależność ta nie jest
dowiedziona, ale ja wolałabym nie ryzykować. Barwnik ten jest również
podejrzewany o właściwości teratogenne (toksyczne dla płodu) oraz obniżające
płodność. Zakazany w Stanach Zjednoczonych.
E124 – Czerwień koszenilowa A – syntetyczna podróbka
koszenili. Działania niepożądane są takie jak u barwników azowych czyli
wysypki, alergie, nadpobudliwość u dzieci. Dodawana do galaretek, dżemów,
napojów, zup w proszku. UWAGA! Czerwień koszenilowa to nie koszenila!
E127 – Erytrozyna – syntetyczny, czerwony barwnik, zawierający
jodynę. W wielu krajach jej stosowanie jest zakazane, jednak w Polsce możemy ją
spotkać w wielu produktach jak np. począwszy od tuszu do drukarek a skończywszy
na pięknych i błyszczących wisienkach koktajlowych (zawsze wydawały mi się
mocno podejrzane!)
E128 – Czerwień 2G – związek azowy. Wykazuje właściwości
takie jak wszystkie barwniki z grupy azowej oraz dodatkowo może wykazywać
działanie wywołujące anemię i jest czynnikiem
mutagennym i kancerogenny (produktem jej rozkładu jest anilinia czyli związek
wykazujący właśnie takie działanie)
E129 - Czerwień Allura AC - czerwony barwnik azowy, zakazany
w niektórych krajach Unii Europejskiej. Może wywoływać te same niepożądane
reakcję co powyżej omówione barwniki z grupy azowej. Dodawany do słodyczy oraz
produktów mięsnych.
E131 - Błękit patentowy - jest to niebiesko-fioletowy
barwnik z grupy związków azowych. Może powodować wysypkę świąd, uwalnianie
histaminy, ale są to dość rzadkie przypadki ponieważ limity bezpieczeństwa są
dość wysokie (15mg/kg masy ciała) i ciężko przekroczyć dopuszczalną dzienną
dawkę.
E132 - Indygotyna - naturalnie barwnik ten pozyskuje się z krzewu
o nazwie indygowiec barwierski lub z rdestu ptasiego. Jednak na skalę
przemysłową jest uzyskiwany syntetycznie, może więc wywoływać reakcje
alergiczne ale efekty uboczne są bardzo rzadkie w przypadku tego związku.
E133 - Błękit brylantowy - syntetyczny związek organiczny o
niebieskiej barwie, jest popularnie stosowany np. w słodyczach, galaretkach,
napojach alkoholowych. W większości przypadków to co piękne i błękitne na półce
sklepowej zawiera właśnie w sobie błękit brylantowy. Nie powinien być spożywany
przez osoby cierpiące na zespół jelita nadwrażliwego i inne schorzenia układu
pokarmowego. Niektórzy podejrzewają go o właściwości kancerogenne, ale te
badania nie zostały potwierdzone.
E142- Zieleń S - syntetyczny związek azowy - barwi np. takie
produkty jak groszek konserwowy. Bardzo rzadko zdarzają się związki uboczne i
ewentualnie są związane z nasilaniem alergii.
E151 - Czerń brylantowa - czarny barwnik z grupy związków
azowych. Jego spożycie powinno być mocno ograniczone ponieważ poza
standardowymi skutkami ubocznymi związków azowych może obciążać nerki. Istnieje
również prawdopodobieństwo, że w jelitach jest rozkładany przez bakterie do
związków niebezpiecznych, jeszcze dokładnie nie przebadanych.
E154 – Brąz FK – to mieszanina kilku barwników azowych, a
więc należy spodziewać się szeregu negatywnych skutków ubocznych. Właśnie ze względu
na niekorzystne właściwości, jego stosowanie zostało mocno ograniczone i
obecnie barwnik ten można spotkać w niektórych konserwach rybnych.
E155 – Brąz HT – barwnik bardzo podobny do brązu FK, używany
do barwienia produktów cukierniczych np. ciast, polew. Jego użycie jest
zakazane w wielu krajach, w tym również krajach UE.
E180 – Czerwień litolowa – syntetyczny barwnik azowy,
zawierający w swoim składzie jony glinu i wapnia. Najczęściej stosowany do
powlekania powierzchni serów. Poza tym używany w farbach drukarskich oraz do
barwienia tkanin.
ufff... jeśli tutaj dotarliście to serdecznie gratuluję :)
Jak widzicie, barwników jest całe mnóstwo i zapamiętanie ich wszystkich wymagałoby sporego umysłowego wysiłku. Jednak porządkując tą wiedzę łatwo wysnuć kilka wniosków, które sprawę znacznie uproszczą:
- na barwniki przede wszystkim muszą uważać alergicy oraz astmatycy. Dotyczy to przede wszystkim osób uczulonych na salicylany;
- osoby z chorobami związanymi z układem trawiennym również powinny wyeliminować niektóre barwniki z diety;
- barwniki powinny być wyeliminowane lub chociaż mocno ograniczone w przypadku diety dzieci (zwłaszcza do 3 roku życia) ponieważ mogą wywoływać alergie (lub nasilać jej objawy) oraz często są współodpowiedzialne za nadmierne pobudzenie naszych dzieci;
- przede wszystkim powinniśmy unikać barwników z grupy azowej. Na czerwono zaznaczyłam te barwniki, które należą do najbardziej niebezpiecznych lub podejrzanych. Warto właśnie na nich skupić uwagę, zapamiętać i unikać będąc na zakupach;
- w przypadku barwników naturalnych unikajmy przede wszystkim: E173 aluminium; odmian karmelu czyli E150b, c oraz d; E160b - annato (w przypadku alergików).
źródło zdjęć : 1, 2, 3, 4, 5, 6